Sprawą zajęło się TVP, która przytacza na Twitterze wpis z listą żyrardowskich radnych, którzy głosowali za zmianą nazwy ulicy. Przypomnijmy, że zmiany nazwy ulicy generała „Nila” Fieldorfa na Jedności Robotniczej chcieli mieszkańcy. Pod wnioskiem zebrali ponad 500 podpisów. Przeciw uchwale protestował szczególnie jeden z radnych, który na sesji krzyczał – „Precz z Komuną!”. Klub radnych PiS był przeciwny uchwale.

Arkadiusz Sowa, radny PiS (bo o nim mowa) jak czytamy napisał na portal tvp.info. Poinformował: – Rada Miasta podjęła taką decyzję łamiąc ustawę dekomunizacyjną w ramach, której 2,5 roku temu ulicę Jedności Robotniczej nazwano imieniem Gen. „Nila”.

O decyzji żyrardowskich napisał na Twitterze Maciej Wąsik (PiS), sekretarz Kolegium do spraw Służb Specjalnych. Podał listę radnych PO głosujących za uchwałą. Znacznie dalej idący jest wniosek

Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie. Jak podaje polsatnews.pl Porozumienie: – zwróciło się w sobotę z apelem do władz PO o usunięcie z partii radnych z Żyrardowa, którzy głosowali za zmianą (...).

Po ostatniej sesji doszło do rozwodu dotychczasowej koalicji. PiS przeszedł do opozycji. Sprawa ulicy była jednym z elementów rozłamu w żyrardowskim ratuszu. Wcale jednak nie najważniejszy – czytaj: TUTAJ.

Źródło: TVP, Polsat News