(Fot. Włodzimierz Szczepański)
We wrześniu ubiegłego roku poseł PiS odsłonił mural poświęcony żyrardowskim kobietom, które nie raz pokazywały niepokorność wobec władzy. Mural został życzliwie przyjęty. Teraz poseł zaprasza na odsłonięcie kolejnego w ścisłym centrum miasta. Będzie poświęcony żołnierzowi wyklętemu, gen. Emilowi Fieldorfowi „Nilowi". Zgodę na malowidło wyraził miejski konserwator zabytków.
AKTUALIZACJA. Przed kilkoma minutami UM Żyrardów poinformował o odwołaniu dziś (13.03) odsłonięcia murala. Ratusz zapewnia, że powiadomi o nowym terminie uroczystości.
Rządzący z PiS systematycznie budują kult żołnierzy wyklętych. Swoją cegiełkę dokłada także poseł Maciej Małecki. W Żyrardowie szczególnie uaktywnił się, gdy część mieszkańców skutecznie przeforsowała na sesji rady miasta przywrócenie ulicy gen. Fieldorfowi „Nilowi” jej dawnej nazwy, czyli - Jedności Robotniczej. Ich woli przeciwstawił się prezydent Lucjan Chrzanowski. Wniósł do wojewody zweryfikowanie uchwały. Natomiast z inicjatywy posła organizowano np. pokazy filmu poświęconej gen. Fieldorfowi „Nilowi”. W żyrardowskich szkołach systematycznie powstają różne inicjatywy poświęconej tylko tej części historii Polski.
Teraz dojdzie kolejny element, który przekroczy mury szkół, czy muzeów. Żyrardowianie będą codziennie edukowani. Nowy mural powstaje w ścisłym centrum miasta na ścianie budynku Powiatowego Centrum Pomocy przy ul. 1 Maja.
Jak się dowiedzieliśmy inicjatorem powstającego muralu, poświęconego generałowi Emilowi Fieldorfowi „Nilowi” na budynku jest Stowarzyszenie „Wspólnota Żyrardowa”. W ratuszu zapewniono „Głos”, że dzieło nie jest finansowane ze środków urzędu miasta. Powstaje na podstawie pozytywnej decyzji wydanej przez Miejskiego Konserwatora Zabytków w Żyrardowie.
Nie koliduje więc z pobliską Resursą, ratuszem, a nawet dawnymi zakładami lniarskimi! Prace wykonuje ekipa, która stworzyła portret niezłomnych żyrardowianek. Poseł PiS na swoim profilu już zaprosił mieszkańców na odsłonięcie muralu. Uroczystości będą w piątek, 13 marca o godz. 16.
Tymczasem do władz miasta skierowano uwagę o poprawienie malowidła.
– Widziałem w internecie projekt i prosiłem o uściślenie funkcji generała w Kedywie. Natomiast sam mural i upamiętnianie generała mi nie przeszkadza. Chociaż nie lubię epatowania martyrologią – mówi Janusz Matusiak, żyrardowski regionalista i pasjonat historii.
On też był zwolennikiem przywrócenia dawnej nazwy ul. Jedności Robotniczej, kosztem patrona gen. Fieldorfa „Nila”. Czy podtrzymuje swoją opinię?
– Jak najbardziej jestem za dawną nazwą, która wiąże się z historią Żyrardowa. Nie ma pojęcia, na jakim etapie formalnym jest uchwała – dodaje,
Co ciekawe po przywróceniu nazwy przez mieszkańców dawnej ulicy Jedności Robotniczej na ścianie garażu powstał ascetyczny mural na cześć generała. Dalej jest sporo miejsca na kontynuacje prac.
Piszemy też o tym na łamach bieżącego (12.03) wydania na łamach "Głosu Żyrardowa i Okolicy".
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹
1Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Na malowidle jest podporucznik a nie generał. Czy o takie upamiętnianie chodzi? Więcej zauważyli na Forum Żyrardowa!