(fot. red)
Na szczęście policjanci przerwali mu jazdę. Wpadł podczas kontroli drogowej. Jak oświadczył policjantom, zanim wsiadł za kierownicę zażywał amfetaminę.
Przypomnijmy: w czwartek kierowcy miejskiego autobusu, który jechał pod wpływem amfetaminy, doprowadził do katastrofy komunikacyjnej w Warszawie. Zginęły dwie osoby, kilka zostało rannych. U nas także znalazł się amator jazdy pod wpływem narkotyków.
W niedzielę około godziny 3:20 mszczonowscy policjanci zauważyli na jednej z ulic miasta pojazd Renault. W związku z podejrzeniem, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu, postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Kierowcą pojazdu okazał się 31-letni mieszkaniec powiatu żyrardowskiego.
– Funkcjonariusze przebadali go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem 0,0‰. W trakcie kontroli mężczyzna był zdenerwowany, usilnie próbował schować mały pojemnik pod siedzenie pasażera. Mundurowi nie dali się zwieść i sprawdzili pojemnik, w którym znajdowała się amfetamina. Mężczyzna przyznał się, że zanim wsiadł za kierownicę, zażywał narkotyk – informuje sierż. Monika Helińska, rzeczniczka żyrardowskich policjantów.
Mężczyzna odpowie za posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli badanie potwierdzi, że był on pod wpływem środków odurzających, wówczas odpowie dodatkowo za kierowanie pojazdem pod ich wpływem.
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.