Na początku października 2021 roku dyżurny rawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży dwóch rowerów ze stojaka przy zalewie Tatar. Rowerami tymi przyjechały dwie nastolatki. Po godzinie dziewczynki zauważyły ich brak. Wartość jednośladów została oszacowana na tysiąc i dwa tysiące złotych.

– Ze zdjęciami skradzionych rowerów zapoznali się policjanci wydziału prewencji, którzy patrolując miasto bacznie przyglądali się jednośladom. 28 października 2021 roku w trakcie służby funkcjonariusze zauważyli pod jedną z posesji w Rawie Mazowieckiej rower skradziony na początku miesiąca. Kiedy pojawił się przy nim mężczyzna, został natychmiast zatrzymany. 68-letni mieszkaniec Rawy przyznał się do kradzieży. Rower wart 1.000 złotych został odzyskany – informuje mł. asp. Agata Krawczyk z Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.

Niespełna dwie godziny później kryminalni zatrzymali drugiego sprawcę.

– 50-latek z Rawy sprzedał rower wart 2.000 złotych w punkcie skupu złomu za... 17 złotych, wprowadzając w błąd kupującego, że jest jego właścicielem. Policjanci odzyskali również drugi jednoślad. Oba skradzione rowery powróciły już do właścicieli – dodaje Agata Krawczyk.

 Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia, a za oszustwo kara do 8 lat pozbawienia wolności.