W okresie wakacyjnym czas oczekiwania na wyznaczony egzamin praktyczny w ośrodku w Skierniewicach to nawet 3 tygodnie. Dłuższe kolejki to efekt sezonu urlopowego z jednej strony, z drugiej – większego zainteresowania zdobyciem uprawnień. Termin protestu zatem dla ubiegających się o uprawnienia jest szczególnie dotkliwy.

Dziś rano okazało się, że z 11 egzaminatorów WORD w Skierniewicach do pracy stawiło się 5. Zespół wspomógł kierownik, zatem sześć osób prowadzi egzaminy praktyczne dla kandydatów na kierowców oraz zawodowych kierowców, którzy zatrudniając się w transporcie mają obowiązek otrzymać stosowne uprawnienie.

Jak dziś (10.08) informuje ośrodek, w Skierniewicach, w związku z protestem, odbywa się co drugi egzamin. Jak długo akcja potrwa ? Tego nikt nie wie. Warto zatem przed wyjazdem na egzamin potwierdzić, czy ten w ogóle się odbędzie.

– Od 17 lat w WORD obowiązuje ta sama tabela płac. Od dwóch dekad nie zmieniły się również opłaty za egzamin. To oczywisty problem. Przecież nikt nie twierdzi, że w tym czasie koszty prowadzenia działalności, czy rachunki, jakie płacimy nie zmieniły się – podkreśla dyrektor Mariusz Marasek.

Egzaminatorzy domagają się m.in. zmiany systemu egzaminowania i wysokości wynagrodzeń. Ceny kursów prawa jazdy również poszybowały w górę, jednak cena egzaminów w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego pozostaje niezmienna.

– Problem jest dużo szerszy. Dziś dochody uzyskiwane przez ośrodki są niewystarczające. WORD-y w kraju są na granicy wypłacalności. Spełnienie postulatów płacowych musi wiązać się z decyzją ministra o zmianie finansowania ośrodków egzaminujących. Żaden WORD w aktualnej sytuacji nie może pozwolić sobie na podwyżki dla pracowników z własnego budżetu – podkreśla Mariusz Marasek.

Dyrektor przeprasza klientów za niedogonienia, zapewnia, że WORD będzie kontaktował się z osobami, których terminy egzaminów praktycznych zostaną przesunięte. 

 Wszystkie oddziały WORD w Łódzkiem wspierają protest.