W 2009 roku ruszyła pierwsza pielgrzymka do Matki Bożej Świętorodzinnej.
– W tym roku idziemy już czternasty raz – zapowiada ks. Sławomir Tulin, proboszcz parafii św. Ojca Pio.
– Mówiłam, że warto reaktywować pielgrzymki, bo to historia Mszczonowa, przedwojenna tradycja, bardzo dużo osób chodziło, a mimo to inicjatywa umarła – mówi Barbara Gryglewska. – Gdy byłam dzieckiem pielgrzymek z Mszczonowa nie było, ale kiedy powstała nowa parafia p.w. Ojca Pio w Mszczonowie, pomyśleliśmy, że warto pielgrzymki te reaktywować.
W tym roku pielgrzymka do Miedniewic odbędzie się 2 sierpnia. O godz. 5.00 rano planowane jest wyjście z kościoła św. Ojca Pio i na godz. 11.30 dotarcie na miejsce. W sumie do pokonania jest trasa 23 km, podzielona na odcinki, z postojami we Wręczy przy OSP, w Walerianach przy kościółku oraz dwa postoje w lesie. Powrót po uroczystościach odpustowych autokarem.
– Jeśli chodzi o temat, zwykle posiłkujemy się hasłem pielgrzymki łowickiej na Jasną Górę, ale też zawsze zawierzamy trud wędrówki i wszystkie nasze sprawy Matce Bożej – zapowiada ks. Sławomir Tulin.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.