(fot. Pixabay)
Już nie za 1,7 tys. zł a za 1 550 zł za tonę mieszkańcy Puszczy Mariańskiej mogą kupić od gminy węgiel, jaki pozostał po akcji preferencyjnej sprzedaży opału dla gospodarstw domowych. Zapotrzebowanie na ekogroszek można składać do piątku, 22 grudnia.
Wnioski będą realizowane według kolejności wpływu i do wyczerpania surowca. Przy składaniu zapotrzebowania nie obowiązuje ograniczenie w ilości zakupu.
Warunkiem zakupu jest lokalizacja gospodarstwa domowego na terenie gminy Puszcza Mariańska i wpisanie źródła ciepła do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków – informują urzędnicy.
Gdy na początku grudnia urzędnicy próbowali wyprzedać resztki zgromadzonego ekogroszku, cenę za tonę ustalili na poziomie 1,7 tys. złotych. Mimo że niektórzy z mieszkańców zastanawiali się nad zakupem opału od samorządu, ostatecznie nie sprzedano nawet kilograma z pozostałych 85 ton węgla.
Opał znajduje się w czterech składach, które zajmują się dystrybucją opału w imieniu gminy. W składzie w Walerianach jest ok. 4,5 tony węgla, w składzie w Puszczy Mariańskiej – ok. 29 ton, w Olszance – ok. 27 ton, a w składzie w Radziwiłłowie – ok. 24 ton.
Obecnie urzędnicy zdecydowali się, by cenę jeszcze obniżyć. Mimo to, samorząd wciąż nie traci na sprzedaży.
Opłaca nam się sprzedawać węgiel w takiej cenie, bo płaciliśmy za niego 1,5 tys. złotych za tonę – wyjaśnia Michał Staniak, wójt gminy Puszcza Mariańska. – Po prostu przewoźnicy nie zarobią już teraz tyle, ile zarabiali przy pierwotnej cenie. Na początku grudnia było chętnych na kilka ton, ale ci, którzy kupiliby wcześniej, zapłaciliby 150 złotych drożej. Teraz mogą kupić opał w nowej, niższej cenie.
Ekogroszku, na którego zakup nie zdecydują się mieszkańcy, samorząd nie będzie miał gdzie zagospodarować. W gminie nie ma już budynków użyteczności publicznej ogrzewanych węglem.
Jedynie niektóre ochotnicze staże mają jeszcze w remizach kotły na ekogroszek – mówi wójt. – Ewentualnie któraś z tych jednostek mogłaby skorzystać z tego opału. Jeśli jednak nie będzie zainteresowania, to sprzedamy węgiel składom, które do tej pory zajmowały się dystrybucją węgla. Te są zainteresowane zakupem, jednak dopiero po wyczerpaniu się wniosków od mieszkańców.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.