Dwudziestopięciolatka ma na swoim koncie osiem krajowych rekordów w nurkowaniu na bezdechu. W minioną niedzielę (25.08) Austriaczka na basenie pod Mszczonowem pobiła światowy rekord.

Christina jest szczególną modelką – pozuje do zdjęć modowych w głębinach oceanicznych, a także w basenach. Otwarcie opowiada o swoim życiu, motywując młode kobiety do działania i mierzenia się z problemami. Jej historia powinna trafić do tych kobiet, którym współczesny świat odbiera poczucie wartości. Christina w wieku 12 lat straciła prawie wszystkie włosy. Długie blond włosy wypadły z powodów zdrowotnych. Nietrudno sobie wyobrazić, w jaki sposób środowisko rówieśnicze reagowało na jej wygląd. Opowiada:

„Zostałam wyśmiana w szkole i dowiedziałam się, że mój wygląd to coś złego, niechcianego, niepięknego”.

Przez całe życie – od szkoły, przez studia – mierzyła się z traumą związaną z łysieniem. Odkryła peruki i doczepiane włosy. Sztuczne włosy przywróciły jej pewność siebie, ale to nie one stały się siłą Christiny. Mówi: „Nowe włosy pozwoliły mi wyglądać normalnie, być akceptowaną w środowisku, mimo że nie były naturalne”.

Przykryty peruką problem zdrowotny nie przyniósł samoakceptacji. Siłę dał jej sport.

„Mogę robić to, co kocham, podążając własną drogą. Otaczają mnie ludzie, którzy naprawdę mnie kochają i rozumieją, i każdego dnia uczę się, że będąc prawdziwie sobą, jestem wartościowa”.

Sesja zdjęciowa w Mszczonowie, to coś więcej niż bicie rekordu Guinessa, to bicie granic, jakie próbuje stawiać kobietom współczesny świat. Nikt, kto ogląda zdjęcia Christiny nie ma wątpliwości, że patrzy na piękną kobietę.

Freedaiwing zaczęła profesjonalnie uprawiać w wieku 16 lat. Jak podkreśla –jej celem zawsze było zostać instruktorem tego sportu. Pracuje jako konsultant biznesowy w turystyce. Jest członkiem drużyny narodowej Austrii w freedivingu. Christina prowadzi bezpłatne kursy nurkowania, zajmuje się coachingiem, jest modelką podwodną.

Na pytanie – dlaczego uprawiasz ten sport, Christina odpowiada: – Pod mogą się wyłączyć, zrelaksować, ale jednocześnie to właśnie tam czuję bezgraniczną wolność. Zyskuję siłę psychiczną i zdrowie. Freediving to sport, który pozwala osiągnąć wewnętrzny spokój i kontrolę nad ciałem i umysłem. Dzięki temu sportowi nauczyłam się naprawdę wiele o samej sobie i mojej sile umysłu. Bezdechowe nurkowanie pokazało mi również, co moje ciało może zrobić. Jestem bardziej świadoma mojego ciała”.