(fot. Pixabay)
Tym razem oszuści podszyli się pod pracownika firmy kurierskiej. Byli tak przekonujący, że kobieta, która wystawiła na sprzedaż czapkę na popularnym portalu ogłoszeniowym ostatecznie straciła ponad 13 tys. złotych.
Po tym, jak kobieta wystawiła czapkę na sprzedaż skontaktowała się z nią na komunikatorze osoba zainteresowana zakupem. Rzekomy kupujący zaproponował zorganizowanie wysyłki za pośrednictwem znanej firmy kurierskiej. Oszust poprosił o podanie danych osobowych takich jak imię, nazwisko, numer telefonu adres zamieszkania i adres e-mail. Kobieta chcąc sfinalizować transakcję podała wszystkie informacje.
– Chwilę później otrzymała wiadomość e-mail, która wyglądała jak od znanej firmy kurierskiej. W mailu znajdował się przycisk ,,potwierdź”, który miał rzekomo umożliwić zatwierdzenie przesyłki – relacjonuje mł. asp. Patrycja Sochacka z Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie. – Po kliknięciu został przekierowana na stronę logowania do bankowości internetowej, gdzie kobieta podała dane do logowania.
Gdy kobieta zaczęła dopytywać, dlaczego dokonywane są tak duże przelewy, oszust uspokajał, tłumacząc, że to błąd, a pieniądze zostaną zwrócone. Po zakończeniu rozmowy, jak łatwo się domyśleć, kontakt z oszustem się urwał.
To kolejny przypadek, w którym oszuści wykorzystują metody manipulacji i podszywają się pod firmy kurierskie lub banki, by wyłudzić dane osobowe i środki z konta. Zawsze warto dokładnie sprawdzić każdą transakcję, by uniknąć strat finansowych. Jeśli masz wątpliwości co do autentyczności wiadomości lub osoby, z którą się kontaktujesz, skonsultuj się z bliskimi lub zadzwoń do instytucji, której dotyczy sprawa.
1. Nigdy nie klikaj w podejrzane linki. Jeżeli otrzymasz wiadomość z linkiem do potwierdzenia transakcji, upewnij się, że pochodzi ona z wiarygodnego źródła.
2. Nie podawaj danych osobowych ani kodów autoryzacyjnych przez telefon. Firmy kurierskie, portale ogłoszeniowe czy banki nigdy nie proszą o takie informacje przez telefon.
3. Zawsze sprawdzaj adres strony internetowej. Fałszywe strony mogą przypominać strony bankowe, ale mają drobne różnice w adresie URL.
4. Nie ufaj rozmówcom, którzy wywierają presję czasu. Oszuści często działają szybko, by ofiara nie miała czasu na zastanowienie.
Co zrobić, jeśli padłeś ofiarą oszustwa?
Jeżeli podejrzewasz, że zostałeś oszukany, natychmiast:
• Skontaktuj się ze swoim bankiem i zablokuj dostęp do konta.
• Zgłoś sprawę na policję.
• Zmień hasła do kont internetowych.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.