21 marca 2020Przeczytaj Artykuł
W sobotnie (21.03) popołudnie dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie został zaalarmowany o pożarze domu jednorodzinnego na ul. Pomorskiej.
– Usłyszałam potworny huk. Wybiegłam na taras. Podmuch wybuchu wyrwał okno sąsiada. Leżało trzy metry od budynku. Buchały płomienie. Wybuchła jedna butla, a w środku były jeszcze dwie. Na szczęście nie wybuchły – opowiada lokatorka drugiej części domu.
Płonęła część zamieszkała przez starszego mężczyznę. Nikomu nic się nie stało, ale część domu, w której mieszkał mężczyzna, strawił pożar.
Do tematu wrócimy w czwartek (26.03) na łamach tygodnika „Głos Żyrardowa i Okolicy”.