Władze miasta proszą rodziców o zapewnienie w dniach strajku opieki swoim dzieciom. Liczą, że dojdzie do porozumienia rządu ze związkami zawodowymi nauczycieli.
Nic na razie nie wskazuje, aby doszło do porozumienia. Dzisiejsze rozmowy (3.04.) strona rządowa przerwała do piątku. Widmo protestu coraz bliżej. Szef ZNP Sławomir Broniarz uważa, że do protestu przyłączy się 85-90 proc. szkół w Polsce
.
Nie tylko nauczyciele są w niepewności, ale coraz mocniej rodzice uczniów. Szykuje się nam chaos. Na profilu społecznościowym Urzędu Miasta Żyrardowa pojawił się komunikat ważny dla nich.
– W związku z planowanym strajkiem pracowników oświaty od dnia 8 kwietnia br., a tym samym brakiem możliwości prawidłowego funkcjonowania szkół/przedszkoli, zwracamy się z prośbą o zapewnienie dzieciom opieki w czasie strajku, aż do odwołania – czytamy w komunikacie.
Raport Głównego Urzędu Statystycznego „Struktura wynagrodzeń według zawodów” pokazuje natomiast, że nauczyciele to jedna z najgorzej wynagradzanych profesji wśród specjalistów. GUS: - Specjaliści przeciętnie osiągnęli wynagrodzenie o 22,9 proc. wyższe od średniego.
Władze miasta powołały sztab kryzysowy. W czasie strajku na bieżąco będzie monitorował sytuację w żyrardowskich szkołach. Dopiero w poniedziałek będą informacje dotyczące organizacji i przebiegu egzaminu gimnazjalnego oraz egzaminu ośmioklasisty.
– Zostaną Państwu podane w poniedziałek, 8 kwietnia, za pośrednictwem stron internetowych szkół/przedszkoli oraz dziennika elektronicznego – czytamy w komunikacie.
Władze miasta liczą na pozytywne porozumienie rządu ze związkami.
KOMUNIKAT ZNP
W negocjacjach ze stroną związkową uczestniczy między innymi minister Elżbieta Rafalska, która odpowiada za rozwiązania płacowe pracowników administracji i obsługi szkolnej. Rozmowy, które prowadzimy, dotyczą m.in. zmiany tabeli wynagrodzenia zasadniczego i wyłączenia dodatku stażowego z minimalnego wynagrodzenia. Dojdzie również do rozmów strony rządowej, samorządowej i związków zawodowych
1. Podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami o 1000 zł z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 r. Chociaż w dzisiejszych rozmowach „zeszli” do 30-procentowej podwyżki.
2. Zwiększenia poziomu finansowania oświaty z budżetu państwa.
3. Nauczyciele z „Solidarności” żądają wycofania się minister edukacji Anny Zalewskiej ze zmian dotyczących oceny pracy nauczycieli.
4. Zmiany ścieżki awansu. Od 1 września 2018 r. weszły w życie niekorzystne dla nauczycieli przepisy, które wydłużyły drogę awansu.
5. Dymisji Anny Zalewskiej, minister edukacji.
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 18
1Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Punkt 5 popieram w całości, ze względu na niekorzystne zmiany wprowadzone do programu nauczania. Jednakże chciałabym wiedzieć jak dzieci i ich rodzice mają wypełnić SWÓJ OBOWIĄZEK, jakim jest konieczność nauki do 18 roku życia. Poza tym nauczyciele wybrali sobie idealny moment na prostesty-przysparzają tylko dzieciakom dodatkowego stresu.