Komu lub czemu mają służyć fontanny na żyrardowskim deptaku, oburzał się dzwoniący do nas czytelnik. Przecież jest ciepło, coraz więcej ludzi siada na ławeczkach, byłoby miło, gdyby działały. Poza tym wody chętnie napiłyby się też ptaki.
– Mamo, co robi ta pani – pytało dziecko, kiedy kręciłam filmik. – Pewnie pani robi zdjęcia zepsutej fontannie – odpowiedziała matka. Więcej w kolejnym wydaniu Głosu Żyrardowa i Okolicy w czwartek, 25 kwietnia.
Anna Wrzesień
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 8
2Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A komu potrzebne są te fontanny ? Może i cieszą oczy przechodniów i brudnych gołębi ale na pewno nie są miłe dla uszów mieszkańców w jej sąsiedztwie. Przynajmniej na noc powinny być wyłączane, nawet ze względu na niepotrzebne koszta.
Ale z się rozczytałem... z 70 słów. Droga redakcjo podastwówkowicze piszą już dłuższe wypracowania. Tekst zaczyna się fajnie. Krótkie wprowadzenie, teza poparta mało trafną ale jednak anegdotą i KONiEC! Gdzie rozwinięcie, autor nawet researchu nie popełnił no i jakąś konkluzja zamykająca artykuł. Obstawiam, że mój komentarz będzie dłuższy I co najważniejsze darmowy.