(Fot. Włodzimierz Szczepański)
Były bomby, babki i lody wszystko z ciasta. Rodzice niby tylko pomagali.
Dziś (26.07.) w Muzeum Lniarstwa tylko fantazja ograniczała młodych twórców. Na miejscu „parkingowym” pod ścianą muzeum zabrakło miejsc, wszystkie były zastawione wózkami. Młode mamy z Żyrardów Nosi przygotowały dzisiejszą wspólną zabawę w Strefie Małego Człowieka na BIELnik po robocie - "Z pamiętnika żyrardowskiego robotnika". Po koncercie Papapaja było mączne szaleństwo. Tworzenie "cudów" z surowego ciasta.
Więcej wkrótce w naszym tygodniku "Głos Żyrardowa i Okolicy".
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.