Trwa inwestycja w Puszczy Mariańskiej. (Justyna Napierała)
Prace są zaawansowane, jednak ich koniec a właściwie wprowadzenie dzieci do rozbudowanego przedszkola w Puszczy Mariańskiej planowane jest we wrześniu przyszłego roku.
Przy budynku starego przedszkola i przychodni zdrowia trwa dobudowa kolejnej części obiektu.
Plany związane z inwestycją były już dawno, jednak rozwój gminy i zwiększająca się liczba dzieci je przyspieszyły.
Teraz w przedszkolu uczy się 104 dzieci.
– Jest wiele imprez, które niestety odbywają się w trudnych warunkach, akademie zwykle na przedszkolnym korytarzu, dlatego czekamy na nowe rozwiązanie – mówi dyrektor Dorota Kulesza.
Dziś przedszkole to dwa piętra, kilka lat temu do użytku oddane zostało zagospodarowane drugie piętro, gdzie jest klasa.
W nowym dodatkowym obiekcie, będzie między innymi licząca 47 m2 sala gimnastyczna, gdzie będą się odbywały zajęcia sportowe ale też akademie czy zebrania rodziców.
Ponadto planowane są kolejne dwie dodatkowe sale z łazienkami i szatnia.
Przedszkole jest bardzo aktywne, nie narzeka na brak dzieci a wręcz przeciwnie, realizuje ciekawe projekty jak ten o nazwie Zippi. Przedszkolaki w jego ramach poznawały czym jest odchodzenie, śmierć człowieka, w tym przypadku na przykładzie maskotki, która była ich dziełem.
Nabyły umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach.
– W tym roku nastawiamy się na projekt matematyczny – podkreśla Dorota Kulesza.
– Wiele dzieci w szkole ma problemy z matematyką, dlatego chcemy im pomóc, by przedmiot nie był dla nich taki trudny – mówi pani dyrektor.
Teraz każdy dzień w przedszkolu rozpoczynają od zadania matematycznego a wiosną przyszłego roku odbędzie się przedszkolna olimpiada matematyczna.
Placówka organizuje gminny przegląd piosenki oraz na Dzień Dziecka, przedstawienie z udziałem rodziców.
Justyna Napierała
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.