Mamy w szkole wielu zdolnych i dobrych uczniów, którzy mogą pochwalić się średnią na poziomie 4,5, jednak tylko Przemek postarał się o niespodziankę i uzyskał najlepsze wyniki w szkole – mówi Joanna Wiśniewska – dyrektor ZS nr 3 w Wiskitkach.

Przemek Bodych, to bardzo zdolny i ambitny młody człowiek. Dodatkową jego zaletą jest niewątpliwie skromność. Jak sam mówi, gdy dowiedział się jaką ma średnią to bardzo się ucieszył. Bardziej spodziewał się średniej powyżej 4, ale że będzie to aż 5,00 na to z pewnością nie liczył.

Sukces w nauce osiągnął dzięki swojej ciężkiej pracy, sumienności i dyscyplinie.

Na naukę poświęcam po kilka godzin dziennie, bardzo się staram – mówi Przemek. Sprawia mi dużą przyjemność fakt, że poprzez naukę i dobre oceny mogę się wyróżnić. To jest dla mnie dodatkowa mobilizacja do jeszcze lepszej pracy.

Zdecydowanie, ulubionymi przedmiotami Przemka Bodycha ą te zawodowe, jednak coraz bardziej zaczyna się interesować przedmiotami przyrodniczymi oraz historią. Z tych mniej ulubionych wymienia na pierwszym miejscu matematykę.

Przemek Bodych to nie tylko wzorowy uczeń. Podobnie jak jego rówieśnicy ma swoje pasje, jednak wolny czas lubi spędzać w domu. Właśnie w domu może poświęcić się baristyce. Poza tym interesuje się także modą oraz egzotycznymi roślinami i zwierzętami. Poza trzymanymi w domu jaszczurkami na podwórku hoduje egzotyczne kury. Trzeba przyznać, że to dość nietypowa pasja jak na młodego człowieka.

Oczywiście marzeniem Przemka jest dostanie się na studia, może będzie to prawo. Swoją przyszłość wiąże też z baristyką. Bardzo chciałby posiadać własną kawiarnię. Uwielbia zapach kawy. Jak sam twierdzi, w tym napoju jest coś niesamowitego.

To jednak jeszcze daleka przyszłość. Teraz jako cel, postawił sobie średnią 5,4 na koniec roku. Może uda mu się uzyskać stypendium Prezesa Rady Ministrów.