(fot SM w Żyrardowie)
Krokusy na odnowionych zieleńcach stały się hitem wczesnej wiosny w Żyrardowie. Niestety, podziwiane podczas sporadycznych wyjść z domów. Panu Mariuszowi też się spodobały i zapragnął zerwać kilka na głównym placu miasta.
Pan Mariusz (tak ma na imię sprawca) po krokusy wybrał się (8.04) o zmierzchu. Urzekły go te rosnące na pl. Jana Pawła II. Został złapany na gorącym uczynku. No cóż… krokusy zrywał w pobliżu kamery monitoringu miejskiego. Słono zapłaci.
– Ze względu na wysoką szkodliwość popełnionego czynu, sprawca wykroczenia został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł. Miejmy nadzieję, że oduczy to sprawcę od popełniania takich czynów w przyszłości i będzie również przestrogą dla potencjalnych amatorów tych przepięknych kwiatów – informuje Zbigniew Biegański, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Żyrardowie.
A dlaczego zrywał? Strażnikom tłumaczył się, że dla… swojej sympatii.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 6
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
"Ze względu na wysoką szkodliwość,, juz wam się w głowach popierd...ło Durne pismaki