Usiłował uciec policji. Drugi zaś ich przekupić

(fot. red)

Policjanci Ruchu Drogowego ruszyli w pościg za uciekającym kierowcą pojazdu Renault. Teraz 30-latek najbliższe miesiące spędzi w areszcie śledczym. Policjanci przerwali dalszą jazdę również pijanemu 27-latkowi. Chciał ich przekupić, a potem nawet sąd, bo jego zdaniem nic się nie stało.

– W sobotę (23.05) około godz. 15 w gminie Wiskitki patrol ruchu drogowego próbował zatrzymać do kontroli samochód marki Renault. Jednak kierowca nie zatrzymał się pomimo wydawanych przez policjantów wyraźnych sygnałów do zatrzymania. Mundurowi bezzwłocznie podjęli pościg za 30-latkiem – informuje sierż. Monika Helińska, rzeczniczka żyrardowskich policjantów.

Po chwili wysiadł z samochodu i wbiegł do klatki schodowej. Wówczas dopadli go funkcjonariusze. Okazało się, że kierowca jest nie tylko nietrzeźwy, ale jest osobą poszukiwaną.


– 30-latek został zatrzymany i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie, gdzie będzie oczekiwał na odbycie kary aresztu – dodaje Helińska.

W sobotę też wieczór patrol policji został poinformowany, że kierujący mercedesem jadący trasą S8 w kierunku Katowic, może być pod wpływem alkoholu. Policjanci szybko zlokalizowali i zatrzymali do kontroli pojazd.

– Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że 27-letni obywatel Ukrainy posiada w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali mężczyznę oraz jego prawo jazdy, a samochód został odholowany – informuje rzeczniczka.


Mężczyzna zaraz po przywiezieniu do komendy stał się agresywny, a następnie chciał wręczyć mundurowym łapówkę w wysokości tysiąca złotych w zamian za odstąpienie od wykonywania czynności z jego udziałem. Funkcjonariusze nie przyjęli propozycji zatrzymanego.



– Wtedy 27-latek wpadł na pomysł, że jeżeli nie może przekupić policjantów, to może uda mu się przekupić sąd.

Jednak to nie wszystkie pomysły kierowcy, bo chwilę później próbował oskarżyć policjantów o kradzież 15 tys. zł, a na zakończenie dodał, że napisze skargę na bezpodstawne zatrzymanie, bo przecież już nie raz jeździł „po kilku piwach”

– opisuje sierż. Helińska.


Mężczyzna decyzją Prokuratury Rejonowej w Żyrardowie został objęty dozorem policyjnym. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, a za próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu do 8 lat odsiadki.

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 1

  • 0
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 1
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

OSP Michałów wzbogaci się o nowy wóz bojowy!

Wystawa rzeźb, która porusza duszę

Z Seulu wracają ze złotymi medalami

Delegatura wydziału komunikacji na razie na...

Oranżadowy Mikołaj już w drodze!

Jaguar zmienił logo

Marysia

Przynajmniej śmieci nie będą droższe

Sun-Day podbija serca miękkimi gigantami!

eOGŁOSZENIA

Już teraz możesz dodać ogłoszenie w cenie tylko 5,00 zł za tydzień - POZNAJ NOWE OGŁOSZENIA