(fot. Włodzimierz Szczepański)
Rawa Mazowiecka znalazła się także na mapie ogólnopolskiego rolniczego protestu. Było spokojnie, emocje wzrosły w biurze poselskim.
O godzinie 11 rolnicy mieli rozpocząć swój protest w Rawie. Opóźnił się, gdyż kolumna ciągników jadących z Cielądza została zatrzymana przez policję. Podobną skrupulatną kontrolę funkcjonariusze przeprowadzili na ul. Wałowskiej, gdzie zbierali się protestujący z okolic Rawy Mazowieckiej. Po co się zebrali?
– Chcemy zaprotestować przeciwko wprowadzeniu ustawy „piątka dla zwierząt”, bo ona bezpośrednio uderza w rolników, w cały sektor rolny. Również w nasze społeczeństwo, ponieważ kiepska kondycja sektora rolniczego to wyższe ceny i niepewność żywnościowa Polski. W petycji jest żądanie odrzucenia tej ustawy w całości – tłumaczył Mariusz Błąkała w rozmowie z „Głosem”.
Chwilę później kolumna traktorów ruszyła ulicami Rawy. Kierowcy spokojnie reagowali na utrudnienia. Emocje pojawiły się w burze poselskim PiS. Rolnicy chcieli złożyć posłowi Grzegorzowi Wojciechowskiemu petycję. Nie zastali go. Jeden z rolników ostro komentował, że politycy, także z regionu, zdradzili rolników. W ich ocenie ustawa uderza w polskie rolnictwo. Bez niego zagraniczni eksporterzy będą mogli narzucić swoje ceny. Pismo zostało złożone pracownikom biura. Teraz liczą na inicjatywę posła PiS.
Więcej w czwartek (15.10) w "Głosie Rawy Mazowieckiej i Okolicy".
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 13
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.