(Fot. Sławomir Burzyński)
Uważajmy na strony internetowe, które oferują szybkie i łatwe zakupy. Pod takimi ofertami zazwyczaj czają się oszuści, którzy nie przebierają w środkach, bazując na naszej naiwności.
W ostatnim czasie policyjne statystyki odnotowują coraz więcej zgłoszeń dotyczących oszustw na internetowych portalach aukcyjnych. W takich przypadkach przestępstwo najczęściej polega na niedostarczeniu zamówionego przedmiotu, mimo wcześniejszej zapłaty.
Z większą finezją działają oszuści podszywający się pod znane internetowe sklepy.
– Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania do wszelkich reklam oferujących promocje, których wcześniej nie widziałeś, ponadprzeciętnie zyskowne inwestycje czy konkursy, w których masz gwarantowaną wygraną. W większości przypadków chodzi tylko o wyłudzenie danych i oczywiście pieniędzy – przestrzegają policyjni specjaliści.
Klikając w linki czy odnośniki niewiadomego pochodzenia możemy zostać przekierowani na stronę do złudzenia przypominającą oryginalną. Po złożeniu zamówienia, podaniu danych i dokonaniu płatności on-line oczekujemy na zakupiony towar, który w rzeczywistości nigdy nie przyjdzie. Dokonujemy transakcji nieświadomi, że podczas próby logowania do serwisu lub do banku oszuści poprzez złośliwe oprogramowanie wykradają nasze dane hasła i loginy.
Inną metodą stosowaną przez internetowych przestępców są fałszywe esemesy, podszywając się pod serwisy z aukcjami internetowymi. W otrzymanej wiadomości znajdziemy link do podstrony umożliwiającej pobranie mobilnej aplikacji. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda prawdziwie, ale patrząc na URL w adresie zauważymy drobne nieprawidłowości, czyli jednoznacznie potwierdzenie, że strona nie jest oryginalna.
– Nie instalujmy takich aplikacji. Cyberprzestępcy korzystają z fałszywej aplikacji serwisu, która wygląda niemal identycznie jak oryginał. Jej pobranie może skutkować utratą oszczędności znajdujących się na koncie bankowym – to kolejna policyjna przestroga.
Nie daj się okraść
- Zwracajmy uwagę na cenę oferowanego towaru – nikt nam nic nie odda za darmo.
- Róbmy zakupy w znanych i renomowanych sklepach internetowych.
- Dbajmy o bezpieczeństwo komputera, z którego korzystamy.
- Żaden bank nie prosi mailowo o zweryfikowanie lub podanie poufnych danych.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.