Sebastian i Marta Andrzejewscy od niedawna są właścicielami Land Cruisera z 2005 roku. Na zlot przyjechali pochwalić się swoim nowym nabytkiem.
– Kupno amerykańskiego auta było naszym marzeniem, na co dzień prowadzimy warsztat samochodowy. Land Cruiser trafił się okazjonalnie i bez zawahania go kupiliśmy. Ma nietypowy wygląd, ale chcemy, żeby jeszcze bardziej zwracał uwagę innych, dlatego myślimy o dodaniu mu jakichś małych smaczków.

Sebastian i Marta Andrzejewscy od niedawna są właścicielami Land Cruisera z 2005 roku. Na zlot przyjechali pochwalić się swoim nowym nabytkiem. – Kupno amerykańskiego auta było naszym marzeniem, na co dzień prowadzimy warsztat samochodowy. Land Cruiser trafił się okazjonalnie i bez zawahania go kupiliśmy. Ma nietypowy wygląd, ale chcemy, żeby jeszcze bardziej zwracał uwagę innych, dlatego myślimy o dodaniu mu jakichś małych smaczków. (fot. Joanna Młynarczyk)

Ogromne gabaryty aut, a w nich bardzo głośne silniki. We wnętrzu duże, wygodne fotele – tym właśnie charakteryzuje się amerykańska motoryzacja. Jej klimat można było poczuć podczas zlotu, który odbył się w Posiadłości Zbiroża na terenie hotelu Panorama.

W Zbiroży zaprezentowano amerykańskie auta i motocykle, pochodzących z lat sześćdziesiątych, po dziewięćdziesiąte, ale były też samochody najnowsze, wyprodukowane po roku dwutysięcznym. Na uczestników czekał tor do offroadowej jazdy, można było też spróbować swoich sił na kładach, gokartach, nauczyć się gry w baseball czy w football amerykański.

Zlot poprowadził Przemysław Szafrański z TVN Turbo.

– Ludzie chcą wiedzieć nie tylko jak działa to, czym jeżdżą, ale zaczynają tym żyć – mówił w rozmowie z „Głosem” dziennikarz motoryzacyjny. – Motoryzacja amerykańska jest brutalna, ale w pozytywnym rozumieniu – wielkie silniki, wielkie ale wygodne fotele, ogromne gabaryty aut. Charakteryzuje ją tendencja do budowania aut, które są mega komfortowe i wygodne do podróżowania. Trzeba pamiętać, że wszystkie nowinki techniczne Europa chłonęła ze Stanów Zjednoczonych.

Ci, którzy przyjechali do Zbiroży chcieli wiedzieć – ile palą amerykańskie krążowniki (absurdalne pytanie, bo na oko widać, że dużo) pali dużo i… kiedy będzie następna taka impreza.

Organizatorzy oczywiście nie zapomnieli o najmłodszych. Do ich dyspozycji były ogromne dmuchańce, stoiska z malowaniem buziek, popcornem i watą cukrową. Wszystkim gościom pikniku przygrywała muzyka country.

Współorganizatorem pikniku motoryzacyjnego był Mszczonowski Ośrodek Kultury.

 

Jak oceniasz ten artykuł?

  • 0
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Sun-Day podbija serca miękkimi gigantami!

11 grudnia wybory do Młodzieżowej Rady Gminy...

Mszczonowskie cheerleaderki w drodze na mistrzostwa...

Trzeba będzie zapłacić za parkowanie przed...

"W drodze do Niepodległej" – wystawa w Galerii U...

Strażacy kontra rockmani i siatkarze

Wrzos Międzyborów na podium!

Najlepsze miasta do życia w Polsce

Miejski monitoring już działa

eOGŁOSZENIA

Już teraz możesz dodać ogłoszenie w cenie tylko 5,00 zł za tydzień - POZNAJ NOWE OGŁOSZENIA