Do Liceum Ogólnokształcącego w Puszczy Mariańskiej dojeżdża młodzież z Radziejowic, Bartnik, Żyrardowa, Wiskitek, Mszczonowa. Najmniej jest uczniów ze Skierniewic i okolic. Powodem jest brak autobusu, którym młodzież mogłaby dojechać na zajęcia.
Z prośbą o pomoc w zorganizowaniu autobusu na trasie Skierniewice – Puszcza Mariańska, rodzice uczniów zwrócili się do wójta Michała Staniaka.
– Na wniosek grupy około 20 rodziców zwróciliśmy się do Starostwa Powiatowego w Skierniewicach z prośbą o podjęcie kroków zorganizowania transportu uczniom na trasie Żyrardów – Skierniewice, niestety odpowiedź przyszła negatywna – mówi Michał Staniak, wójt gminy Puszcza Mariańska.
Samorząd powiatowy odpowiedział – nie możemy w tej chwili podjąć żadnych kroków, bo zorganizowanie transportu wiązałoby się z nakładem finansowym, a na ten nie może sobie teraz pozwolić.
Michał Staniak, wójt gminy Puszcza Mariańska utrzymuje, że szansa na autobus jest, ale dopiero po nowym roku.
– Przyznane środki to pierwsza rzecz i najważniejsza – mówi wójt Puszczy Mariańskiej. – Ale jeśli starosta żyrardowski otrzyma je od wojewody, jak to miało miejsce w lipcu tego roku, czego efektem było uruchomienie autobusu z Bartnik przez Puszczę Mariańską, to szansa rozwiązania problemu młodzieży skierniewickiej istnieje – słyszymy.
Tyle, że trudno uwierzyć w to, by starosta żyrardowski zechciał rozwiązać problemy mieszkańców Skierniewic.
Wójt zwraca natomiast uwagę, że na wniosek rodziców, w sierpniu, gmina podjęła także kroki uruchomienia dogodnego dojazdu do szkoły skierniewiczanom.
Aktualnie ze Skierniewic do Żyrardowa, przez Puszczę Mariańską są zaledwie trzy kursy autobusowe dziennie.
– Szkoła zaczyna pracę o godz. 7.50, gdy tymczasem autobus ze Skierniewic w Puszczy jest później – mówi dyrektor Urszula Matusiak. – Podobnie jest z trasą powrotną. Uczniowie muszą zwalniać się 15 minut z ostatniej lekcji, nie mogą zostać zgodnie z planem do godz. 15.45, bo nie zdążą na ostatni autobus i zostaną pozbawieni transportu powrotnego do domu.
Uczniowie skierniewiccy dawniej chętnie wybierali liceum w Puszczy, a w tym roku jest tylko jeden uczeń ze Skierniewic w klasie pierwszej.
W sumie wszystkich dojeżdżających ze Skierniewic i okolicy jest 12 uczniów.
Jest dobrze, ale…
Na duże zainteresowanie szkołą młodzieży, zarówno z powiatu żyrardowskiego jak i skierniewickiego, zwraca uwagę Urszula Matusiak, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Czesława Tańskiego w Puszczy Mariańskiej.
– Młodzież bardzo chętnie wybiera nasze liceum, zaczynamy być szkołą pierwszego wyboru, bo jesteśmy niedużą szkołą, ekskluzywną, nie ma u nas przypadłości wielkich placówek, łobuzerki, narkotyków. Poza tym tu nie ma anonimowości i każdy uczeń znajduje tu dogodną przestrzeń dla siebie – zwraca uwagę Urszula Matusiak, dyrektor liceum.
W tym roku liceum w Puszczy Mariańskiej szczyci się bardzo dobrym naborem.
– Mieliśmy nawet dzieci, które zrezygnowały z dobrych szkół w regionie i przychodziły do nas z bardzo wysoką punktacją – przekonuje dyrektor. – Niestety, gdy dowiadywali się, że dojazd jest ciężki, rezygnowali – przyznaje ze smutkiem dyrektor liceum.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.