![Sołectwa konsultują program oszczędzania światła](https://eglos.pl/img/artykuly/41200_solectwa-konsultuja-program-oszczedzania-s_1.jpg)
Radny Andrzej Osiński mówi: – Odbyłem spotkania i mieszkańcy wsi są zdania, że gmina powinna wyłączać w ich miejscowościach wszystkie latarnie w określonych godzinach. Takie rozwiązanie pozwoli uniknąć sąsiedzkich konfliktów – dlaczego latarnia przy tej posesji objęta jest racjonalizacją kosztów, a obok na podwórku jest jasno, jak w dzień. Burmistrz Józef Grzegorz Kurek przyznaje: – Będziemy zmuszeni decydować, w jakich godzinach wyłączenia robić. Na terenach wiejskich, po konsultacjach z sołtysami, prawdopodobnie latarnie będą wyłączone od 00.30 do 3.00 rano.
Problemem będzie wypracowanie zasad ograniczenia zużycia prądu, do którego zobowiązał samorząd rząd, na terenie Mszczonowa.
– Nie ma możliwość wyłączenia co drugiej latarni. Takie rozwiązanie jest problematyczne technicznie, a w związku z tym kosztowne – wyjaśnia ratusz.
– Odmówiliśmy podpisania umowy z PGE na zaproponowanych zasadach. Spółka zażądała od nas chorych stawek – powiedział w rozmowie z „Głosem” burmistrz Józef Grzegorz Kurek. – Już dziś nasze koszty związane z mediami z miesiąca na miesiąc wzrosły o 300 tysięcy złotych – dodaje.
![](https://eglos.pl/img/srodtekst/41200/41200-1.jpg)
Mszczonowski samorząd przyłączył się do ogólnopolskiego protestu samorządów wobec „ogromnych cen za energię”. Samorządowcy wnioskują do rządzących i do opozycji o „zgodne i szybkie działanie ustawodawcze dla powstrzymania państwowych koncernów energetycznych przed nakręcaniem gigantycznego wzrostu cen energii elektrycznej oferowanych w przetargach w tym roku, poprzez stosowanie drastycznie wysokich marż”.
– Będziemy musieli się zastanowić, czy nie wyłączać oświetlenia w nocy, np. na godzinę. Żeby ewentualnie te 10 proc., do którego zobowiązał nas rząd, zaoszczędzić – mówi burmistrz Kurek.
W Mszczonowie jedynie na Sienkiewicza można wyłączyć połowę oświetlenia, bo tam są dwa ciągi latarni, na Warszawskiej podobne rozwiązanie nie wchodzi w grę. Problematyczną pozostaje kwestia kosztów, jakie gmina ponosi płacąc rachunki za oświetlenie wzdłuż dróg krajowych. Radni pytają burmistrza – czy tam faktycznie musi być jasno, jak w dzień?
Radny Mirosław Wirowski zwraca natomiast uwagę – obyśmy tylko nie wylali dziecka z kąpielą. Przecież nie można wyłączyć latarni na skrzyżowaniach, na przejściach dla pieszych. To nie tylko kwestia zdrowego rozsądku, ale przede wszystkim bezpieczeństwa naszych mieszkańców i osób, które do nas przyjeżdżają, czy podróżują przez Mszczonów.
Decyzje, jak oszczędzać jeszcze nie zapadły, burmistrz Kurek powtarza – problem nie jest prosty. Złożoność najlepiej ilustrują negocjacje na temat założenia kamer monitoringu na słupach w mieście. Doszło do takiej paranoi – mówi burmistrz – że energetyka najpierw nie chciała dać zgody, by zainstalować na słupach monitoring. Teraz mamy decyzję, ale na każdy słup będzie oddzielna umowa!
![Redakcja](https://eglos.pl/img/avatary/100026_1.jpg)
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.