– To takie dłuższe rekolekcje mające na celu ożywienie wiary u parafian, przypomnienie im prawdy wiary, które nie wystarczy znać, ale trzeba jeszcze nimi żyć – podkreśla ks. Mieczysław Młynarczyk, proboszcz parafii św. Antoniego w Radziwiłłowie Mazowieckim.

Misje w Radziwiłłowie poprowadził ks. Damian Stachowiak – zmartwychwstaniec, doktor teologii na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie, wychowawca w Wyższym Seminarium Duchownym Zmartwychwstańców, prefekt Katolickiej Szkoły Montessori w Krakowie. Do Radziwiłłowa przyjechał ze Stryszawy koło Suchej Beskidzkiej.
 

– Jubileusz 100-lecia parafii jest swoistym momentem zatrzymania się, refleksji – to przede wszystkim powinna być wdzięczność za to wszystko, co dokonało się w parafii przez sto lat – mówi ks. Mieczysław Młynarczyk. – Trzeba by zagłębić się w historię parafii i wydarzenia mające tu miejsce, bo wiele dokonało się dobrego przez te lata – sakramenty, chrzty, śluby, komunie, więc jeśli ktoś z wiarą przystępuje do nich, to jest to wartość budująca człowieka, która otwiera go na innych. Dlatego myślę, że przede wszystkim powinniśmy być wdzięczni Bogu i ludziom, którzy ofiarowali nam kościół, oraz tych, którzy dziś dbają o niego – podkreśla ks. Mieczysław Młynarczyk.

Duchowny zachęca do nabycia pamiątek związanych ze stuleciem parafii, m. in. kropielnicy.

– Dziś kropielnica w domach to rzadkość, dawniej ludzie z niej korzystali, robili znak krzyża wychodząc z domu czy do niego wracając – zwraca uwagę proboszcz. – Obecnie, gdy odwiedzam parafian, zaraz za drzwiami znajduje się zwykle domofon, skrzyneczka na kluczyki i wieszak na ubrania, ale kropielnicy brak, zmieńmy to – zachęca duchowny i poleca nabycie okolicznościowego gadżetu.

Od grudnia w parafii dostępne są piękne domowe kropielnice wraz z wodą święconą z okazji 100-lecia parafii.