(Fot. Joanna Młynarczyk)
Jedna z większych paczek w ramach tegorocznej akcji Szlachetna Paczka trafiła do pana Karola samotnie opiekującego się niepełnosprawnym synem. Grupa wolontariuszy na czele z Waldemarem Ślesińskim, w weekend cudów, odwiedziła Karola i Kacpra, mieszkańców Grabiny Radziwiłłowskiej.
Do mieszkańców Grabiny Radziwiłłowskiej trafiło 27 prezentów!
– To jedna z większych paczek dla naszych rodzin, ale też potrzeb w tym domu jest bardzo dużo, więc cieszymy się, że pomoc dotarła do tych dwóch skromnych facetów – mówi Agnieszka Kubisiak, jedna z wolontariuszek Szlachetnej Paczki. – Doraźne potrzeby zostały zaspokojone, ale cieszymy się, że oferowana pomoc nie będzie jednorazowa. Społeczność lokalna nie wiedziała o sytuacji tej rodziny, ale dziś już wspiera ją wiele osób, w tym sołtys, Koło Gospodyń i Gospodarzy w Bartnikach oraz w Grabinie. Panowie nie zostaną już sami – dodaje wolontariuszka.
– Wielka radość, ale i ogromny szok – komentuje pan Karol, tata niepełnosprawnego Kacpra patrząc na ilość prezentów, które wnieśli do jego domu wolontariusze Szlachetnej Paczki.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.