(fot. Joanna Młynarczyk)
Nagroda im. Alicji Krawczyk w Szkole Podstawowej im. mjr. Józefa Wiśniewskiego w Lutkówce to wyróżnienie, przyznawane dla ucznia klasy IV – VIII za najlepsze wyniki w nauce, wzorowe zachowanie oraz godne reprezentowanie szkoły. Nagroda jest znana wśród uczniów, dla których Alicja stawiana jest jako wzór.
Alicja była najlepszą uczennicą w szkole, jest wzorem dla innych – mówi Grzegorz Olczak, dyrektor Szkoły Podstawowej im. mjr. Józefa Wiśniewskiego w Lutkówce. – Nagrodę otrzymuje uczeń, który zdobył najwyższą średnią w danym roku szkolnym – informuje.
Nagroda im. Alicji Krawczyk ustanowiona została w 2016 roku, zaraz po tym jak w wypadku samochodowym pod Mszczonowem, Alicja zginęła wraz z rodzeństwem – Olą i Jasiem.
Była ona ostatnią uczennicą szkoły w Lutkówce, która otrzymała nagrodę burmistrza Mszczonowa, honorującego nagrodami najlepszych uczniów w każdej szkole podstawowej w gminie. Gdy jednak w 2016 roku zmieniły się zasady przyznawania wyróżnienia i zdecydowano o przyznawaniu tylko jednej nagrody najlepszemu, wyróżniającemu się w nauce uczniowi w całej gminie, dyrekcja szkoły w Lutkówce zdecydowała o ustanowieniu nagrody nazwanej imieniem Alicji przyznawaniu jej corocznie wyróżniającemu się w nauce uczniowi w szkole.
To było złote dziecko, do tego wzorowa uczennica – wspomina dziewczynkę dyrektor. – Dlatego postanowiliśmy nagrodę nazwać jej imieniem – tłumaczy.
Gdy tata tragicznie zmarłej Alicji dowiedział się o inicjatywie szkoły i ustanowieniu nagrody im. Alicji Krawczyk, z własnej inicjatywy zdecydował, że do statuetki ufundowanej przez szkołę będzie corocznie dokładał nagrodę pieniężną w wysokości 500 zł. Do dziś państwo Monika i Tomasz Krawczykowie co roku przyznają stypendium najzdolniejszemu uczniowi w szkole.
Jeżeli zdarzy się, że dwie osoby w szkole posiadają taką samą wysoką średnią, wówczas nagroda jest dzielona.
Jako ostatni, nagrodę im Alicji Kaczmarek odebrał Aleksander Czarnecki.
Uczeń niezwykle pracowity, bardzo ambitny i zaangażowany w życie szkoły – podkreśla Grzegorz Olczak, dyrektor szkoły. – Do tego posiada wspaniałą pasję, którą rozwija i dzieli się z rówieśnikami – dodaje.
W szkole, mimo upływu lat, nie zapominają o Alicji. Założona została ścianka, poświęcona zmarłej tragicznie dziewczynce oraz jej rodzeństwu. Ponadto każdego roku, z okazji Dnia Dziecka zamawiana jest przez szkołę msza święta. Społeczność szkoły modli się w intencji Alicji i jej rodzeństwa.
Dotychczasowi laureaci nagrody im. Alicji Krawczyk:
rok szkolny 2021/2022 - Aleksander Czarnecki, kl. VI
rok szkolny 2020/2021 - Konrad Dębski, ucz. kl.V
rok szkolny 2019/2020 - Konrad Dębski, Dominik Soszalski, ucz. kl.IV;
rok szkolny 2018-2019 - Karolina Boczkowska, ucz. kl.V;
rok szkolny 2017-2018 - Gabriela Wesołowska, ucz. kl.VI;
rok szkolny 2016-2017 - Gabriela Wesołowska, ucz.kl. V
Tragicznie zmarła Alicja stawiana jako wzór do naśladowania
Statuetka im. Alicji Krawczyk stoi na honorowym miejscu w pokoju Aleksandra Czarneckiego, ucznia Szkoły Podstawowej im. mjr. Józefa Wiśniewskiego w Lutkówce. Jest dowodem najwyższych sukcesów w nauce nastolatka, ale przypomina też o dziewczynce, która wyróżniona została nagrodą burmistrza Mszczonowa za najwyższe wyniki, a która wraz z rodzeństwem zginęła w 2016 roku w tragicznym wypadku pod Mszczonowem.
– Mam dobry, sprawdzony sposób na zdobycie wysokich wyników – mówi Aleksander Czarnecki. – Uczę się z lekcji na lekcję, a potem, przed klasówką tylko powtarzam – dodaje.
Nagrodę im. Alicji Krawczyk za osiągnięcie najwyższej średniej w szkole Aleksander Czarnecki otrzymał po raz pierwszy. W ubiegłym roku, kiedy również miał same piątki i szóstki i kończył naukę ze średnią 5,93 zabrakło mu jednej setnej, by być jej laureatem.
– W tym roku dopiął swego – dodaje Ewelina Czarnecka, dumna z syna mama.
– Jest bardzo ambitny, uparty, jak postawi sobie cel, dąży do jego osiągnięcia. A kiedy napotyka trudności, nie poddaje się i wyciąga wnioski z popełnianych błędów – zwraca uwagę.
Dużo gra, ale też wiele z gier wynosi. Nie skupia się na samej rozrywce.
Marzy, by w przyszłości zostać programistą. Lubi uczyć się przedmiotów ścisłych, najbardziej informatyki. Poza zajęciami szkolnymi swoją pasję rozwija w szkole Gigantów Programowania w Grodzisku Mazowieckim. Na kurs uczęszcza już czwarty semestr.
– Aktualnie najbardziej interesuje mnie programowanie w języku Pythona – przyznaje nastolatek, który dużo czasu poświęca na rozwijanie informatycznej pasji.
– Będąc aktualnie w szóstej klasie, uczęszcza na kurs, który przeznaczony dla uczniów klasy siódmej i ósmej – zwraca uwagę Ewelina Czarnecka, mama Olka. – Przeskoczył dwa semestry do góry, bo na kursie, adresowanym do jego wieku Olek się nudził – dodaje.
Jak zwraca uwagę, zainteresowanie informatyką przejawiał od klasy czwartej podstawówki.
– Zacząłem oglądać filmiki na You Tube, a także różne poradniki. To mnie wciągnęło – przyznaje chłopak.
Teraz Olek sam tworzy gry komputerowe. Ich pierwszym odbiorcą i testerem jest jego młodsza siostra oraz mama.
Poza informatyką Olek lubi uczyć się także matematyki i języka angielskiego. Z tych przedmiotów również ma oceny celujące. Pasją Olka jest także motoryzacja – lubi szybkie samochody i motocykle.
Olek swoje informatyczne umiejętności wykorzystuje w praktyce.
Ostatnio stworzył stronę internetową dla taty, który prowadzi gospodarstwo sadownicze.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.