Po choinkę do… strażaków

Jedni sprzedają kalendarze, a inni choinki – strażacy ochotnicy z gminy Mszczonów szukają różnych sposobów, by pozyskać dodatkowe fundusze na zakupy sprzętu czy działalność młodzieżowych drużyn pożarniczych.

W ubiegłą niedzielę (10.12) wychodzący z mszy w kościołach w Lutkówce i Karolewie mogli zaopatrzyć się w kalendarz wydany przez strażaków z OSP w Zbiroży. Dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na działalność Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Ta powstała w 2015 roku, obecnie na zbiórki przychodzi ponad 20 dzieci i młodzieży.

Mamy jeszcze trochę kalendarzy i jeśli pogoda na to pozwoli, planujemy, że rozprowadzimy je wśród mieszkańców okolicznych wsi – mówi Łukasz Strojek z OSP w Zbiroży, opiekun MDP. – Jeśli ktoś chciałby w ten sposób wspomóc działalność drużyny będzie miał do tego okazję.

Strażacy z OSP Bobrowce przygotowują się natomiast do weekendowej… sprzedaży choinek. To ich drugie takie przedsięwzięcie. Podczas ubiegłorocznej akcji udało się sprzedać około 200 drzewek. Na najbliższy weekend (16-17.12) przygotowują tyle samo choinek.

W ubiegłym roku mieliśmy klientów ze Skierniewic, Sochaczewa, Grodziska Mazowieckiego, Mszczonowa czy Żyrardowa – wylicza Dariusz Melon, prezes OSP Bobrowce. – W sobotę i niedzielę zorganizujemy stoisko przy kościele Matki Boskiej Pocieszenia w Żyrardowie (naprzeciwko placu Jana Pawła II). Drzewka będzie można kupić w cenie 30 złotych za sztukę w godzinach od 9 do 15 lub do wyczerpania zapasów.

Choinki, z którymi strażacy pojadą w weekend do Żyrardowa podarowali im mieszkańcy, sympatycy i sami ochotnicy.

Jeden z plantatorów zaoferował, że gdyby przygotowanych drzewek nie wystarczyło dla chętnych możemy podjechać i wyciąć potrzebną ilość – mówi prezes.

Pieniądze ze sprzedaży zostaną przeznaczone na zakup sprzętu potrzebnego ochotnikom podczas akcji gaśniczych. To też sposób, by zebrać pieniądze na wkład własny do różnych przedsięwzięć.

Nasza jednostka nie należy do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, więc nie zawsze możemy pisać wnioski i starać się o zewnętrzne dotacje – przyznaje Dariusz Melon. – Organizując zbiórki złomu, licytacje, czy inne akcje uzupełniamy budżet OSP i nie jesteśmy zdani jedynie na dotację z budżetu gminy.

 

 

 

 

 

 

Jak oceniasz ten artykuł?

  • 0
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Sprawdzili strażackie umiejętności

Mszczonowski duet czwarty w Europie

ŻYJ TEATREM!

„Dobry Start” od 1 lipca można składać...

Skierowania na paczki żywnościowe

Jonizacja – dlaczego jest niezbędna przy...

Umowa przedłużona

Dzień psa w Korabkach

Sadownicy liczą straty po wiosennych przymrozkach