(fot. Joanna Kielak)
Uczennice i uczniowie dwóch klas maturalnych Zespołu Szkół w Mszczonowie w sobotę (13.01) bawili się na studniówce. – Mam nadzieję, że ten bal będzie dla was niezapomnianym przeżyciem, że pozostanie na zawsze miłym wspomnieniem z młodości – mówiła do uczniów dyrektor Dorota Powązka.
Bal na sto dni przed maturą to wydarzenie wpisane do kalendarzy uczniów ostatnich klas szkół ponadpodstawowych. W sobotę odliczanie do egzaminu dojrzałości rozpoczęli uczennice i uczniowie dwóch klas technikum – przyszli ekonomiści, hotelarze, spedytorzy i architekci krajobrazu.
Po tradycyjnym polonezie, który obejrzeli nie tylko zaproszeni goście i nauczyciele, ale też rodzice tegorocznych maturzystów przyszła pora na przemówienia i podziękowania.
– Pamiętacie, jak pierwszy raz się spotkaliście, mieliście plany i marzenia. Mam nadzieję, że w części się spełniły, a te, które pozostały dokonają się już w dorosłym życiu – mówiła do uczniów Dorota Powązka, dyrektor Zespołu Szkół w Mszczonowie. – Dziękuję wam drodzy uczniowie, że byliście z nami, że chcieliście się kształcić w naszej szkole. Dziś jest wasze święto, ten dzień nigdy się nie powtórzy.
Dyrektor wspomniała też o egzaminach, które czekają uczniów.
– Matura jest przepustką, która ma wpływ na wasze dalsze wybory – przypomniała Dorota Powązka. – Do egzaminów zostało tak niewiele czasu. Chciałabym, żebyście wykorzystali ten czas efektywnie. Życzę wam, żebyście tę przepustkę w dorosłość otrzymali.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.