(fot. Mszczonowskie Stowarzyszenie Historyczne)
Ponad 14,5 tysiąca złotych udało się zebrać podczas tegorocznej kwesty przy cmentarzach w Mszczonowie i Osuchowie. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców członkowie Mszczonowskiego Stowarzyszenia Historycznego będą mogli zlecić odnowienie kolejnych nagrobków.
W ubiegły piątek (1.11) na obu mszczonowskich cmentarzach i cmentarzu w Osuchowie oprócz członków MSH kwestowali też jako wolontariusze – rekonstruktorzy z GRH Strzelcy im. 31 pSK, strzelcy z mszczonowskiej Jednostki Strzeleckiej 5132 „Strzelcy Rzeczypospolitej” oraz strażacy z jednostki OSP w Osuchowie.
– Tym razem datki zebrane podczas kwesty zostaną przeznaczone na renowację grobów rodzinnych Braneckich i Wilskich – wyliczają członkowie Mszczonowskiego Stowarzyszenia Historycznego. – Mogiła szlacheckiej rodziny Wilskich znajduje się przy północnej alejce starego cmentarza, zaś grób fabrykantów Braneckich, zlokalizowany jest przy zachodnim murze nowego cmentarza.
Kwesta na cmentarzu w Osuchowie dotyczyła kolejnej mogiły rodziny Wilskich.
W tym roku dzięki hojności odwiedzających cmentarze udało się zebrać podczas kwesty 14 660,48 zł., a do tego 2 euro i 500 lirów włoskich (waluta historyczna). Na „starym” cmentarzu w Mszczonowie do puszek trafiło 1 702,53 zł, a na „nowym” – 9 229,77 zł. Na cmentarzu w Osuchowie zebrano 3 728,18 zł.
Przy grobach, które odzyskały swoją świetność dzięki datkom mieszkańców, spierających kwestę od 2011 roku, ustawiono tabliczki. Można przeczytać na nich, kto i z jakich funduszy przeprowadził renowację. Popisano też prośbę, by na odnowionych nagrobkach nie stawiać zniczy, wieńców i innych przedmiotów, bo zbierająca się pod nimi wilgoć może zniszczyć odnowiony kamień.
Za pieniądze pozyskane z wcześniejszych zbiórek odrestaurowane zostały nagrobki:
- Marianny z Wróblewskich Sarosiek (grób zlokalizowany jest w północno – zachodnim rogu nowego cmentarza),
- burmistrza Franciszka Kumorskiego i jego żony Stefanii Walentyny z Pogorzelskich (mogiła dawnego burmistrza Mszczonowa i jego małżonki znajduje się na nowym cmentarzu, tuż przy dzwonnicy),
- byłego proboszcza Parafii pw. Świętego Jana Chrzciciela (budowniczego kościoła)
- księdza Józefa Filipowicza (na starym cmentarzu),
- płyta nagrobna z mogiły Walerii Reuttowiczowej (na starym cmentarzu – przy nagrobku wspomnianego ks. Filipowicza),
- Ireńci Pęczkowskiej (lok. na nowym cmentarzu),
- Anny Klementyny z Siedlińskich Miniewicz (na starym cmentarzu),
- Franciszka Lipki, ( w centrum nowego cmentarza)
- Ludwiki z Redowskich Kowalskiej - „obywatelki Mszczonowa”.
Ze zbiórek organizowanych przez MSH sfinansowane też zostało lapidarium przy wspomnianych mogiłach kapłanów na starym cmentarzu, a także pobudowany został grób zasłużonych na lokalnej społeczności dziedziców majątku Gnojna - Eugenii i Henryka Bieleckich (na nowym cmentarzu). Ponadto Mszczonowskie Stowarzyszenie doprowadziło do odnowienia leśnej mogiły nieznanego żołnierza poległego w 1939 roku w Gnojnie.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.