Na portalu eglos.pl używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym.
Wszystko wskazuje na to, że burzliwa historia zabytkowego budynku Kantoru w końcu będzie miała swj pozytywny finał, a budynek zacznie żyć od nowa. Miasto poważnie przygotowuje się do możliwości pozyskania środkw na sfinansowanie remontu obiektu. Z urzędniczych analiz wynika, że najlepszym sposobem ratowania Kantoru byłoby skorzystanie oferty Banku Gospodarstwa Krajowego i formy funduszu municypalnego. Budynek o powierzchni użytkowej około 3000 mkw. nazywany niegdyś mzgiem zakładw lniarskich w użytkowaniu wieczystym miasta jest od ponad 10 lat. W tym czasie dokonano kilku drobnych, głwnie zabezpieczających obiekt, remontw. Poprzednie władze miasta w 2008 roku podjęły prbę ratowania nieruchomości, przygotowały stosowną dokumentację i starały się aplikować po środki zewnętrzne. Jednak bez powodzenia. Na kosztowny remont szacowano go na ok. 20 milionw złotych - samorządu nie było stać. Teraz ma się to zmienić.
W czerwcu ubiegłego roku rada miasta zabezpieczyła 180 tysięcy złotych na przygotowanie zamiennej dokumentacji technicznej obiektu (wykonana kilka lat temu już się zdezaktualizowała) a urzędnicy przeanalizowali rżne formy finansowania ewentualnego remontu. Budynek z zewnątrz nie wygląda na naruszony zębem czasu, natomiast wnętrze ukazuje ogromne zniszczenia. Ekspertyzy techniczne nie dają złudzeń. Czas zrobił swoje Tekst i fot. Monika Duda-GierykWięcej w najbliższym wydaniu Głosu Żyrardowa i Okolicy (17 marca)